Wyobraź sobie taką scenę: Dyrektor Marketingu prezentuje wyniki roczne. Na slajdzie wielki wykres: „Świadomość naszej marki wzrosła do 85%! Prawie każdy w branży kojarzy nasze logo!”. Wszyscy są zadowoleni, dopóki Prezes nie zadaje pytania: „To dlaczego nasz udział w rynku stoi w miejscu, a konkurencja, którą zna mniej osób, sprzedaje więcej?”.

To klasyczny paradoks „Marki z Friendzone”. Wszyscy ją znają, wszyscy lubią, ale nikt z nią  nie chce „chodzić” (kupować).

W skutecznej strategii marketingowej – zarówno w B2B, jak i B2C – panuje mylne przekonanie, że celem brandingu jest bycie sławnym. Nie. Celem jest bycie dostępnym w umyśle.

W tym artykule wyjaśnimy, czym różni się stara szkoła (Świadomość Marki) od nowoczesnego podejścia opartego na nauce (Dostępność Mentalna) i jak sprawdzić, czy Twoja marka jest tylko „znana”, czy „kupowana”.

Diagnoza: Świadomość jest bierna, Dostępność jest czynna

Aby zrozumieć, dlaczego wysoka świadomość marki nie zawsze przekłada się na sprzedaż, musimy zdefiniować dwa fundamentalne pojęcia.

1. Świadomość Marki (Brand Awareness) – to odpowiedź na pytanie: „Czy znam tę markę?”. To wiedza bierna. Klient widzi Twoje logo i myśli: „A tak, to ci od oprogramowania/mebli”. To, że Cię zna, nie oznacza, że bierze Cię pod uwagę przy zakupie.

2. Dostępność Mentalna (Mental Availability) – to termin spopularyzowany przez Byrona Sharpa i Instytut Ehrenberga-Bassa. To odpowiedź na pytanie: „Czy ta marka przychodzi mi do głowy W MOMENCIE, gdy mam potrzebę zakupu?”. To wiedza czynna, ściśle powiązana z kontekstem zakupu.

Przykład B2C (Napoje): Znasz markę 7Up (wysoka Świadomość). Ale gdy myślisz „potrzebuję energii”, sięgasz po RedBulla. Gdy myślisz „święta”, sięgasz po Coca-Colę. W porównaniu do dwóch pozostałych marek, 7Up ma problem z Dostępnością Mentalną – jest znany, ale rzadko przychodzi do głowy w konkretnej sytuacji.

Przykład B2B (Logistyka): Znasz Pocztę Polską (100% Świadomości). Ale gdy myślisz „muszę wysłać paczkę, żeby była na jutro”, wybierasz DHL lub InPost.

Jak zauważa Jenni Romaniuk – Profesor Instytutu Ehrenberga-Bassa – w praktyce budowa dostępności mentalnej marki jest jedną z głównych funkcji marketingu. Sama dostępność mentalna sprowadza się natomiast do zwiększania szansy, że marka pojawi się w umyśle klienta w różnych sytuacjach zakupowych.

rola marketingu – świadomość marki

Źródło: The B2B Institute – The Scientific Laws of Growth in Marketing

Wniosek? Walczyć powinieneś o to, by być pierwszym wyborem w każdej sytuacji zakupowej, a nie o to, by być „znanym z bycia znanym”. Dostępność Mentalna wykracza poza kryzysy – jest obecna w codziennych decyzjach, nawykach i momentach, gdy klient sięga po portfel.

Key Insight: Drabina Świadomości – Gdzie jesteś Ty?

Zanim zbudujesz Dostępność Mentalną, musisz przejść przez klasyczne poziomy świadomości. W audytach dzielimy je na 3 stopnie:

POZIOM 1: Świadomość Wspomagana (Aided Awareness)

    • Test: Pokazujesz klientowi listę logotypów i pytasz: „Które z tych firm znasz?”.
    • Wartość: Niska. To, że klient „kojarzy” logo po zobaczeniu go na liście, rzadko prowadzi do sprzedaży. W B2B to poziom minimum, by w ogóle zostać dopuszczonym do stołu negocjacyjnego.

POZIOM 2: Świadomość Spontaniczna (Unaided Awareness)

    • Test: Pytasz: „Wymień znane Ci firmy z branży X”. (Bez podpowiedzi!).
    • Wartość: Wysoka. Jeśli klient wymienia Cię z pamięci, znaczy, że zajmujesz miejsce w jego umyśle. Firmy z tego poziomu trafiają na tzw. „Krótką Listę” (Short List) w przetargach B2B i przy półce sklepowej.

POZIOM 3: Top of Mind (TOM)

    • Test: Pierwsza marka, która przychodzi do głowy.
    • Wartość: Dominacja. Marka TOM zgarnia lwią część rynku. W wielu kategoriach (np. „Wyszukiwarka” -> Google, „Adidasy” -> Adidas) marka staje się synonimem kategorii.

Rozwiązanie: Jak zamienić Świadomość w Dostępność? (Mechanizm CEP)

Masz już wysoką świadomość spontaniczną? Świetnie. Ale to dopiero połowa sukcesu. Aby sprzedawać, musisz powiązać swoją markę z Punktami Wejścia do Kategorii (Category Entry Points – CEPs).

CEP-y to konkretne sytuacje, które uruchamiają zakup. Twój marketing musi „skleić” markę z tymi sytuacjami.

B2B (Firma IT):

    • Zamiast komunikować: „Jesteśmy innowacyjnym liderem IT” (Budowanie ogólnej Świadomości)...
    • Komunikuj: „Gdy Twój system padnie w Black Friday, my stawiamy go w 15 minut” (Budowanie Dostępności Mentalnej pod CEP „Awaria/Bezpieczeństwo”).

B2C (Przekąski):

    • Zamiast: „Najsmaczniejszy baton na rynku”...
    • Komunikuj: „Gdy dopada Cię głód w korku” (CEP „Głód w podróży”).

Im więcej takich „haczyków” (CEP-ów) zawłaszczysz, tym większa szansa, że klient kupi właśnie Ciebie, a nie konkurenta, którego też „zna”, ale o nim nie pomyślał w danej chwili.

Podsumowując:

Nie musisz zatrudniać wielkiej agencji badawczej. Możesz zacząć od prostych kroków, by sprawdzić kondycję swojej marki:

1. Zrób „Test Rekomendacyjny” (B2B): Porozmawiaj z 5–10 osobami, które realnie kupują usługi z Twojej kategorii – właścicielami firm, dyrektorami marketingu, managerami operacyjnymi. Zapytaj ich: „Gdybyś dziś miał polecić firmę od X, kogo wskazałbyś w pierwszej kolejności?”. To da Ci najczystszy obraz świadomości spontanicznej wśród faktycznych decydentów..

2. Monitoruj Share of Search: Sprawdź w Google Trends, jak często ludzie wpisują Twoją markę vs konkurencję. To najlepszy miernik świadomości spontanicznej.

3. Sprawdź CEP-y: Zapytaj swoich obecnych klientów: „W jakiej sytuacji pomyśleliście o nas po raz pierwszy?”. Odpowiedzi (np. „gdy zwolnił nam się dyrektor finansowy”) to Twoje Punkty Wejścia. Buduj na ich podstawie kampanie.

Czas wyjść z cienia

Posiadanie świetnego produktu, o którym klienci przypominają sobie tylko wtedy, gdy zobaczą reklamę, to najdroższy model biznesowy. Musisz stać się wyborem domyślnym.

W Premium Consulting pomagamy firmom B2BB2C przejść drogę od „jednej z wielu firm” do „marki pierwszego wyboru”. Jeśli czujesz, że Twój potencjał jest większy niż Twoja rozpoznawalność, to czego potrzebujesz, to skuteczna strategia marketingowa. Zdiagnozujemy, na którym szczeblu drabiny świadomości utknąłeś i jak wejść wyżej.

FAQ – Świadomość Marki i Dostępność Mentalna

Czy mała firma też może być Top of Mind?

Tak, ale w swojej niszy. Nie musisz być znany wszystkim jak Coca-Cola. Musisz być Top of Mind dla wąskiej grupy Twoich idealnych klientów (np. „Najlepszy prawnik od RODO dla e-commerce”). Wąska specjalizacja ułatwia budowanie Dostępności Mentalnej.

Ile kosztuje zbudowanie świadomości spontanicznej?

To zależy od konkurencji i Twojego Share of Voice. Reguła jest prosta: aby rosnąć w świadomości, musisz mieć nadwyżkę w „głosie” (ESOV) nad swoim udziałem w rynku. Wymaga to czasu (zazwyczaj 12-24 miesiące konsekwentnych działań) i budżetu na zasięg.

Czy Dostępność Mentalna to to samo co Pozycjonowanie?

Są blisko, ale to nie to samo. Pozycjonowanie to „co myślisz o marce” (np. Volvo = bezpieczeństwo). Dostępność Mentalna to „kiedy myślisz o marce” (np. Volvo = gdy urodzi mi się dziecko). Skuteczna marka potrzebuje obu.

Dlaczego Świadomość Wspomagana jest słabym wyznacznikiem siły marki?

Bo w realnym życiu nikt nie chodzi z listą logotypów. W B2B prezes pyta dyrektora: „Kogo zaprosimy do przetargu?”. Dyrektor wymienia 3 firmy z głowy (Świadomość Spontaniczna). Firma, którą „tylko kojarzy”, nie dostanie zaproszenia. W B2C przy półce decydują ułamki sekund – wygrywa to, co mózg rozpozna najszybciej.

Jakie są najlepsze narzędzia do budowania Dostępności Mentalnej?

Wszystko, co ma szeroki zasięg i buduje skojarzenia: Wideo (YouTube, TV), Outdoor, Social Media (dla B2C), a w B2B – Thought Leadership, podcasty, wystąpienia na konferencjach. Kluczem jest powtarzalność i spójność przekazu, aby „wypalić” ścieżkę w mózgu klienta.


Jeśli szukasz sposobu, na to, jak rozwijać swój biznes, docierać do nowych klientów, obecnych zatrzymywać na dłużej, a jednocześnie zwiększać zyskowność, to jesteś w dobrym miejscu.

Jestem strategiem marketingowym i pomagam moim klientom osiągać więcej.

W jaki sposób mogę pomóc także Twojej firmie?

  • Opracowując strategię marketingową dla Twojej marki - Jeden z naszych klientów, który skorzystał z naszego doradztwa strategicznego oraz nadzoru egzekucyjnego odnotował w jego biznesie wzrost sprzedaży o 300 procent, w zaledwie kwartał od rozpoczęcia naszej pracy wdrożeniowej - notując pierwszy raz w jego historii przychód powyżej jednego miliona PLN netto miesięcznie.
  • Szkoląc Twoich pracowników - przeszkoleni przeze mnie pracownicy zwiększają wartość sprzedaży, nawet o 100% rocznie. Rekordzista w ciągu jednego miesiąca zrealizował 5100% ROI z zainwestowanego we współpracę ze mną kapitału.
  • Doradzając Ci w formie konsultacji indywidualnych - to najszybszy sposób na problemy i wątpliwości nie cierpiące zwłoki.
Przedsiębiorcy najczęściej wybierają spośród moich usług:
  1. Sprawdź > Konsultacja marketingowa
  2. Sprawdź > Dyrektor marketingu na godziny
  3. Sprawdź > Doradztwo marketingowe
  4. Sprawdź > Doradztwo marketingowe B2B
  5. Sprawdź > Doradztwo marketingowe B2C
  6. Sprawdź > Marketingowe warsztaty strategiczne online
  7. Sprawdź > Strategia marketingowa

Nie czekaj dłużej – to może być Twój pierwszy krok do poprawy wyników i wejścia na Wyższy Poziom Marketingu.

m.lodyga@premium-consulting.pl
Pod blog ABC strategii marki 22 4 - Świadomość Marki a Dostępność Mentalna: Dlaczego bycie "znanym" to za mało, by sprzedawać? (B2B i B2C)

Strateg marketingowy

Mariusz Łodyga to doświadczony strateg marketingowy i założyciel marki Premium Consulting. Ma ponad 20-letnie doświadczenie w biznesie i przeprowadził już ponad 300 projektów doradczych i szkoleniowych. Współpracuje z renomowanymi markami, takimi jak Allegro, Santander, Aviva, Orange, Warta S.A. itd. Jego celem jest wprowadzenie klientów na Wyższy Poziom Marketingu i pomaganie im w osiąganiu strategicznych celów.