Wychodzi na to, że temat marki osobistej (Personal Branding) stał się bardzo modny. Okazało się bowiem, że dzięki nowym mediom każdy, kto ma pomysł na siebie i jest „biznesowo ogarnięty” może samodzielnie zbudować swoją „legendę”.
Świetnymi przykładami osób, które systematycznie i bardzo mądrze budują swoje marki osobiste są dla mnie: Paweł Tkaczyk (Midea), Michał Sadowski (Brand24), Bartek Juszczyk (Adweb). Jeśli chcesz podglądać jak modelowo budować swój osobisty brand, to ci panowie są doskonałym przykładem jak to robić skutecznie.
Personal Branding – Kiedy budować swoją markę?
Każdy moment jest dobry. Gdy jesteś dopiero na początku, to masz o tyle łatwiej, że nie musisz specjalnie organizować przeszłości, ponieważ jako takiej nie posiadasz. Gdy jesteś już obecny na rynku pracy, to też jest to świetny moment, ponieważ masz już jakieś doświadczenie i osiągnięcia, którymi możesz się pozytywnie zaprezentować. Gdy jesteś już starym wyjadaczem i masz już swój świat uporządkowany – też nie zaszkodzi. W końcu najlepszą pozycją wyjściową jest pozycja ekspercka, a tej przecież nie osiąga się w „weekend”.
Fot. Prelekcja nt. Personal Branding: „Dlaczego warto budować i rozwijać swoją markę osobistą w IT?”
Kto powinien budować swoją markę?
Czy każdemu jest potrzebna marka osobista – personal branding? Czy nie wystarczy zwykłe CV oraz dobry listy motywacyjny aby zdobyć dream job? A czy każdy musi mieć ciekawą i dobrze płatną pracę? Nie, nie każdy musi mieć, ale każdy chciałby. Różnica pomiędzy „chciałby mieć” a „ma” jest ogromna. Jak się domyślasz, znakomita większość ludzi zalicza się do grona „chciałbym mieć, ale nic w tym kierunku nie robię”. Zaledwie garstka może o sobie powiedzieć „mam ciekawą i dobrze płatną pracę, którą bardzo lubię”.
Ciekawa i dobrze płatna praca w takim przypadku będzie efektem świadomych działań, które zbudowały wizerunek niezbędny do uzyskania wymarzonego zatrudnienia.
Od razu spieszę, by skorygować znaczenia słowa „wizerunek”. Byś przypadkiem nie zapomniał, że na wizerunek składają się czynniki poza samą „stylizacją fotki”. Wizerunek to również reputacja, która za Tobą podąża, to również treści, które publikujesz.
Jak budować swoją markę osobistą?
– Poświęć czas na przygotowanie swojej strategii. Dlaczego budując swoją markę masz poświęcać czas na określenie strategii? Z prozaicznej przyczyny – budowa marki osobistej, to proces nastawiony, jak nie na lata, to z pewnością na miesiące. Dzięki określeniu strategii będziesz podążał określonym szlakiem konsekwentnie, bez zbędnego zbaczania z obranego kursu.
– Buduj swoje portfolio. Trudno mówić o byciu marką gdy nie ma się do zaprezentowania osiągnięć. Pracowałeś nad ciekawym i ważnym projektem? Opisz swój w tym udział i podziel się ze światem swoim doświadczeniem. Jeśli masz możliwość pozyskania referencji, to super. Zbierz je i dołącz do portfolio.
– Załóż swoją stronę „firmową”, czyli zacznij pisać bloga dotyczącego swojej specjalizacji. To nadal jest jedna z najlepszych opcji budowania profesjonalnego wizerunku. Nie nastawiaj się, że od razu będziesz poczytny jak Kominek – na pewno chwilę Tobie zejdzie na zbudowaniu grona czytelników. Gdy mówimy o pisaniu bloga, to ważne jest byś pamiętał o swojej strategii. Twórz wartościowy kontent odpowiadający założeniom z Twojej strategii. Unikaj skakania z „hobby na hobby”.
– Bądź obecny w mediach społecznościowych. W dzisiejszych czasach nie ma potrzeby bym rozpisywał się nad tym, że miliony Polaków korzysta z social media. Każde dziecko o tym wie. Zbuduj wokół swojej osobistej marki społeczność. Społeczność, to ludzie, którzy mogą Ciebie dostrzec i zaprosić do współpracy.
Moim ulubionym medium jest Twitter, natomiast największy ruch na stronie mam oczywiście z Facebooka. Największe firmy czytające mojego bloga z kolei wchodzą z LinkedIn. Bardzo lubię prostotę i brak reklam na Google plus, ale jak pewnie sam wiesz, tam praktycznie nie ma życia (z wyłączeniem branży IT). Tobie rekomenduje byś sam przeanalizował kanały społecznościowe i dopasował je do swoich preferencji.
Podsumowując:
Budowanie marki osobistej jest procesem długofalowym. Pierwsze efekty mogą się pojawić niemal natychmiast, a niektóre będą wymagały znacznej cierpliwości. Największą zaletą myślenia o sobie jako o marce jest cały szereg działań, które podejmiesz by stać się kiedyś kimś na wzór gwiazdy rocka. Pamiętaj, że nawet najpopularniejsi ludzie kiedyś stawiali pierwsze kroki i też stali na poziomie startowym. Dzięki rozwijającej się technologii możesz dziś zrobić dla swojego profesjonalnego wizerunku znacznie więcej niż dekadę temu mogła zrobić średniej wielkości firma. Warto o tym pamiętać!
Jeśli szukasz sposobu, na to, jak rozwijać swój biznes, docierać do nowych klientów, obecnych zatrzymywać na dłużej, a jednocześnie zwiększać zyskowność, to jesteś w dobrym miejscu.
Jestem strategiem marketingowym i pomagam moim klientom osiągać więcej.
W jaki sposób mogę pomóc także Twojej firmie?
- Opracowując strategię marketingową dla Twojej marki - Jeden z naszych klientów, który skorzystał z naszego doradztwa strategicznego oraz nadzoru egzekucyjnego odnotował w jego biznesie wzrost sprzedaży o 300 procent, w zaledwie kwartał od rozpoczęcia naszej pracy wdrożeniowej - notując pierwszy raz w jego historii przychód powyżej jednego miliona PLN netto miesięcznie.
- Szkoląc Twoich pracowników - przeszkoleni przeze mnie pracownicy zwiększają wartość sprzedaży, nawet o 100% rocznie. Rekordzista w ciągu jednego miesiąca zrealizował 5100% ROI z zainwestowanego we współpracę ze mną kapitału.
- Doradzając Ci w formie konsultacji indywidualnych - to najszybszy sposób na problemy i wątpliwości nie cierpiące zwłoki.
Nie czekaj dłużej – to może być Twój pierwszy krok do poprawy wyników i wejścia na Wyższy Poziom Marketingu.
m.lodyga@premium-consulting.pl